Wspaniały początek lata, w sobotę 25 czerwca wzięłam udział w kursie farbowania tkanin, organizowanym przez Szkołę Patchworku a prowadzony przez Marzenę K. Kurs odbył się u Ani S. w domu w podwarszawskiej miejscowości. Na kurs zapisałam się pod koniec kwietnia i z niecierpliwością czekałam na ten dzień. Było dokładnie tak jak sobie to wymarzyłam: słońce, ciepło i świetna zabawa na świeżym powietrzu.



Na kursie poznaliśmy i ćwiczyliśmy takie techniki jak: shibori, low-water immersion, sun printing oraz farbowanie na lodzie.




Shibori polega na składaniu, wiązaniu i zaciskaniu tkaniny w różnych wariantach, natomiast w technice sun printing malujemy tkaninę farbą układamy ją na słońcu i kładziemy na tkaninie szablony lub inne przedmioty, w zależności jaki chcemy uzyskać efekt. Ania użyczyła uczestniczkom ususzone liście i kwiaty.



W technice Shibori ufarbowałam dwa kawałki tkanin. Pierwszy to  mandala w kolorze zielono-niebieskim.


Drugi kawałek tkaniny obwiązałam na zakrętkach od butelek, a następnie ufarbowałam na żółto i fioletowo.




Tkanina ufarbowana techniką na lodzie.


Prace innych Uczestniczek kursu.




Słońce, plener i farbowanie tkanin

Wspaniały początek lata, w sobotę 25 czerwca wzięłam udział w kursie farbowania tkanin, organizowanym przez Szkołę Patchworku a prowadzony przez Marzenę K. Kurs odbył się u Ani S. w domu w podwarszawskiej miejscowości. Na kurs zapisałam się pod koniec kwietnia i z niecierpliwością czekałam na ten dzień. Było dokładnie…
To jest mój 60-ty wpis. This is my 60th post.

Wiosną Stowarzyszenie Polskiego Patchworku (zarejestrowane na początku roku) ogłosiło pierwszy konkurs pt.: "Koła, kółka, kółeczka...". Finał konkursu i wystawa prac miały miejsce 16 czerwca w klubo-kawiarni "Jaś i Małgosia".

Ja nie zgłosiłam pracy do konkursu, ale  na wystawie byłam.

Prace zgłoszone do konkursu były na wysokim poziomie technicznym i artystycznym, tak więc Jury nie miało prostego zadania. Po burzliwych naradach Jury nagrodziło następujące prace:

I miejsce: "Semplicita" Joanna S.


II miejsce: "Pod mikroskopem" Marzena L.


III miejsce: "Iluzja" Joanna S.


IV miejsce: "Chromacykle" Małgorzata K.


V miejsce: "Rury - sekcja przyspieszająca" Katarzyna J.


Pozostałe patchworki, które przeszły do II etapu finału:
















Obecnie wystawę prac konkursowych można obejrzeć w Muzeum Regionalnym w Krasnymstawie. Wystawa potrwa do 31 października.



Konkurs "Koła, kółka, kółeczka..." i wystawa

To jest mój 60-ty wpis. This is my 60th post. Wiosną Stowarzyszenie Polskiego Patchworku  (zarejestrowane na początku roku) ogłosiło pierwszy konkurs pt.: "Koła, kółka, kółeczka...". Finał konkursu i wystawa prac miały miejsce 16 czerwca w klubo-kawiarni "Jaś i Małgosia". Ja nie zgłosiłam pracy do kon…







Spotkanie patchworkowe w maju

Co miesiąc, w ostatni czwartek miesiąca w Szkole Patchworku odbywają się spotkania na których się wspólnie szyje. W maju z racji na święto, spotkanie odbyło się w piątek. Ja rzadko bywam a właściwie to drugi raz byłam na takim spotkaniu. Tym razem wspólnie szyliśmy torby, które w lipcu "pojechały" na Festiwa…

Ten post bierze udział w Link Party organizowane przez  Autorkę bloga 
Tulipanowiec

To już u mnie zwyczaj, że na zakończenie Oktawy Bożego Ciała święcę wianki. W tym roku miałam pięć : z rumianku, lipy, rozchodnika (upleciony przez moją Mamę), koniczyny i jeden mieszany z chabrem.



W weekend byłam nad Narwią i tam narwałam sobie rumianku i chabrów, Mama narwała mi rozchodnika.



Wianek upleciony przez moją Mamę.

 W środę ( dzień przed zakończeniem Oktawy) narwałam koniczyny i lipy na osiedlu. Coraz lepiej idzie mi plecenie wianuszków, bardzo jestem z nich zadowolona.




Wianki na zakończenie Oktawy Bożego Ciała

Ten post bierze udział w Link Party organizowane przez  Autorkę bloga  Tulipanowiec To już u mnie zwyczaj, że na zakończenie Oktawy Bożego Ciała święcę wianki. W tym roku miałam pięć : z rumianku, lipy, rozchodnika (upleciony przez moją Mamę), koniczyny i jeden mieszany z chabrem. W weekend byłam nad Narwią i tam narwała…

Majowe wystawy patchworków

W jeden z majowych weekendów odbyły się w Warszawie dwie wystawy patchworków. Pierwsza wystawa, w ramach Kongresu Kobiet miała miejsce na Torwarze, trwała przez dwa dni: 13 i 14 maja (piątek i sobota). Druga natomiast z okazji Nocy Muzeów, odbyła się w sobotę 14 maja na ul. Jazdów w Muzeum Sztuki Tekstylnej.  Odwiedził…
Copyright © Inspiracje Anety